• UNO

    Lubicie „Uno”? Na spotkania Gno-MÓW przychodzi wiele osób, które nie wyobrażają sobie, by w „Uno” nie zagrać. Można też podnieść poprzeczkę i zagrać w „Uno No Mercy”… 😉 Tu zasady wyniesione zostały na wyższy poziom… Jest wiele kart funkcyjnych, w tym karty, które powodują dobieranie 6 lub 10 kart albo dobieranie konkretnego koloru, czy też zamiana kart z innym graczem. W zasadzie można powiedzieć, że rzadko mówi się tu to tradycyjne „Uno”… To raczej walka o przetrwanie, bo odpada się przy 25 kartach na ręce! 😄😄 Udanych rozgrywek! 

  • Spotkanie Gno-MÓW

    W kameralnym gronie bawiliśmy się podczas wakacyjnego grania, które odbyło się 22 sierpnia br. w szkole. ☀️ Na stołach pojawiły się nowe gry typu Escape Room, „Odjechane jednorożce”, „Sen”, „Wsiąść do pociągu” czy zręcznościowa magnetyczna gra „Klask!” Nie zabrakło też fanów „Uno”! Zapraszamy od września na spotkania „Gno-MÓW”. 😉😉

  • Recenzja gry „Lutecja”

    Jeżeli nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o … sestercje! 🪙 Dziś chciałabym zaprezentować grę ekonomiczną „Lutecja” od wydawnictwa Lacerta, której akcja rozgrywa się w starożytnej Galii, czyli ojczyźnie Asterixa i Obelixa. Grafika gry jest komiksowa, pięknie dopracowana i bardzo mi się podoba. W środku notesik, żetony, ale także karty w dwóch rozmiarach (to ułatwia sprawę przy przygotowaniu gry).  Gra polega na kupowaniu zasobów, licytacjach, korupcji, zdobywaniu prestiżu i wypływów, a ostatecznie na tym, by zostać rzymskim senatorem. 🪙 Reguły nieco zbliżone do „Siedmiu cudów świata”, ale pudełko mniejsze, a zasady mniej skomplikowane. Serdecznie polecam! 🙂🙂

  • Recenzja gry „6. bierze”

    Gry wydawnictwa G3 lubię z kilku powodów: jednym z nich jest przystępna cena, ale inne to dobra jakość wykonania, grafika, ciekawa mechanika. Gdy podczas targów BookGame w Krakowie odwiedziłam z panią Izabelą Delong – Michałowską stoisko tego wydawnictwa, postanowiłyśmy kupić jedna z gier – planszową wersję „6. bierze”. Znałam już wcześniej wersję karcianą.  Jednak różnice są znaczne. W wersji planszowej gra się kafelkami, a nie kartami, choć karty są także, ale funkcyjne, aby urozmaicić grę. Punktów nie trzeba spisywać na kartce, bo są kolorowe pionki i miejsce do liczenia dookoła planszy. ♟️♟️♟️Zasady dość proste, a co najważniejsze – można grać aż w sześć osób.  Z chęcią zagram w tę grę…

  • Recenzja gry „Cluedo”

    Dzisiejsza propozycja to jedna z wersji „Cluedo” wydawnictwa Hasbro Gaming, a mianowicie „Dracula”. Zagadka kryminalna umiejscowiona jest na zamku w Branie, w Rumunii. Pokojówka Irena Cantemir została zamordowana, a zadaniem graczy jest wskazanie przestępcy, miejsca zbrodni oraz narzędzia zbrodni na podstawie wykluczania kart i domysłów.  W pudełku znajdują się: instrukcja, notesik, trzy talie kart, duża plansza oraz sześć imitacji przedmiotów zbrodni. Grafika bardzo mroczna i tajemnicza, ale całość prezentuje się bardzo ładnie. 🧛‍♀️🧛‍♂️🧛🦇 Polecam!